Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 64 razy. Drużyna FC Basel wygrała aż 40 razy, zremisowała 16, a przegrała tylko osiem. Od pierwszych minut drużyna Thun zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki FC Basel była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 48. minucie kartkę dostał Zdravko Kuzmanović, zawodnik gości. Wysiłki podejmowane przez zespół FC Basel w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem na listę strzelców wpisał się Samuele Campo. W 66. minucie Dennis Salanović został zastąpiony przez Matteo Tosettiego. W 68. minucie sędzia wręczył kartkę Erayowi Cömertowi z drużyny gości. Chwilę później trener FC Basel postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Noah Okafor, a murawę opuścił Aldo Kalulu. Piłkarze Thun otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 75. minucie Moreno Costanzo wyrównał wynik meczu. Bramka padła po podaniu Stefana Glarnera. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania arbiter pokazał kartkę Albianowi Ajetiemu z FC Basel. Po chwili trener Thun postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Kenana Fatkica wszedł Sven Joss, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna gospodarzy nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała mecz. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Basel w 88. minucie spotkania, gdy Kevin Bua strzelił drugiego gola. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Noah Okafor. W 89. minucie w drużynie Thun doszło do zmiany. Nicolas Hunziker wszedł za Kevina Biglera. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-2. Sędzia nie ukarał piłkarzy Thun żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał trzy żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna FC Basel będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Neuchâtel Xamax. Tego samego dnia FC Sion będzie gościć jedenastkę Thun.