Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 91 starć jedenastka FC Basel wygrała 45 razy i zanotowała 21 porażek oraz 25 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Prawie natychmiast po rozpoczęciu meczu Kemal Ademi wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Basel, zdobywając bramkę w piątej minucie spotkania. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Fabian Frei. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Basel w szóstej minucie spotkania, gdy Samuele Campo strzelił drugiego gola. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Silvan Widmer. W siódmej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Lukasa Görtlera z Sankt Gallen, a w 35. minucie Silvana Widmera z drużyny przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Sankt Gallen postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 55. minucie na plac gry wszedł Axel Bakayoko, a murawę opuścił Víctor Ruiz. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 57. minucie Kemal Ademi po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 0-3. Przy zdobyciu bramki pomagał Samuele Campo. Między 62. a 69. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Sankt Gallen i jedną drużynie przeciwnej. W 74. minucie Jordi Quintillà zastąpił André Ribeira. Niestety w 75. minucie meczu Jonas Omlin bramkarz FC Basel z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Đorđe Nikolicia - rezerwowego bramkarza drużyny. Między 75. a 83. minutą, boisko opuścili zawodnicy Sankt Gallen: Lukas Görtler, Silvan Hefti, Miro Muheim, na ich miejsce weszli: Tim Staubli, Alessandro Kräuchi, Vincent Rüfli. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Kemala Ademiego, Afimica Pululu zajęli: Ricky van Wolfswinkel, Tician Tushi. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Basel w 84. minucie spotkania, gdy Valentin Stocker strzelił czwartego gola. Bramka padła po podaniu Rickiego van Wolfswinkla. W 85. minucie w jedenastce FC Basel doszło do zmiany. Ramires wszedł za Valentina Stockera. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku wynik na 0-5 podwyższył Ricky van Wolfswinkel. Przy strzeleniu gola po raz kolejny asystował Fabian Frei. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-5. Zespół Sankt Gallen miał dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom Sankt Gallen, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie. Drużyna Sankt Gallen w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna Sankt Gallen rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Zürich. Natomiast w niedzielę FC Lugano zagra z drużyną FC Basel na jej terenie.