Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 65 razy. Zespół FC Basel wygrał aż 41 razy, zremisował 16, a przegrał tylko osiem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Simone Rapp. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Miguel Castroman. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Thun: Niasowi Heftiemu w 29. i Kenanowi Fatkicowi w 42. minucie. Zawodnicy FC Basel otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 43. minucie Silvan Widmer wyrównał wynik meczu. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Fabian Frei. W pierwszej minucie doliczonego czasu Kenan Fatkic został zastąpiony przez Kevina Biglera. Dwie minuty później kartkę dostał Chris Kablan z jedenastki gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Basel w 58. minucie spotkania, gdy Fabian Frei strzelił drugiego gola. Asystę przy bramce zaliczył Noah Okafor. W 61. minucie kartkę dostał Kevin Bigler, zawodnik gospodarzy. W tej samej minucie trener FC Basel postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Lucę Zuffiego wszedł Eder Alvarez-Balanta, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi FC Basel utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi FC Basel udało się strzelić gola i wygrać. W 63. minucie w jedenastce Thun doszło do zmiany. Chris Kablan wszedł za Urosa Vasica. W następstwie utraty bramki trener Thun postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Dennisa Salanovicia i na pole gry wprowadził napastnika Ridge'a Munsy'ego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Thun przyniosły efekt bramkowy. W 70. minucie na listę strzelców wpisał się Basil Stillhart. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na pięć minut przed zakończeniem starcia wynik ustalił Valentin Stocker. Bramka padła po podaniu Silvana Widmera. W 90. minucie arbiter przyznał kartkę Ederowi Alvarezowi-Balancie z FC Basel. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-3. Sędzia pokazał cztery żółte kartki piłkarzom Thun, a zawodnikom gości wręczył jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. 10 sierpnia drużyna FC Basel będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Servette FC. Natomiast 11 sierpnia FC Luzern będzie gościć jedenastkę Thun.