Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 74 pojedynki jedenastka Sankt Gallen wygrała 33 razy i zanotowała 29 porażek oraz 12 remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Niedługo po rozpoczęciu meczu Cédric Itten wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sankt Gallen, zdobywając bramkę w 20. minucie spotkania. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ermedin Demirović. Między 28. a 38. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Sankt Gallen. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania kartką został ukarany Cédric Itten, piłkarz Sankt Gallen. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Sankt Gallen, strzelając kolejnego gola. W 53. minucie Cédric Itten po raz drugi zdobył bramkę zmieniając wynik na 0-2. Przy zdobyciu bramki pomógł Silvan Hefti. Kibice Sionu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Itaitingę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Patrick. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktowego gola. W 71. minucie Quentin Maceiras został zmieniony przez Dimitriego Cavarégo. W tej samej minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Batata, Filip Stojilkovic, a na ich miejsce weszli Anto Grgic, Ermir Lenjani. Chwilę później trener Sankt Gallen postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł André Ribeiro, a murawę opuścił Jeremy Guillemenot. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Sion: Pajtimowi Kasamiemu w 78. i Batacie w 87. minucie. W trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku bramkę kontaktową zdobył z rzutu karnego Pajtim Kasami. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy w pierwszej połowie, w drugiej również dwie. Zawodnicy drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej jedną. Obie drużyny wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Sionu rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Servette FC. Natomiast w czwartek FC Zürich zagra z zespołem Sankt Gallen na jego terenie.