Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 89 pojedynków jedenastka FC Basel wygrała 45 razy i zanotowała 20 porażek oraz 24 remisy. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między ósmą a 43. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom FC Basel i dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 64. minucie Taulant Xhaka został zmieniony przez Eraya Cömerta. W tej samej minucie Arthur Cabral został zmieniony przez Kemala Ademiego, a za Samuele Campa wszedł na boisko Kevin Bua, co miało wzmocnić jedenastkę FC Basel. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Borisa Babica na Cédrica Ittena oraz Silvana Heftiego na Alessandra Kräuchiego. Między 73. a 88. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom FC Basel i jedną drużynie przeciwnej. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia w pierwszej połowie pokazał trzy żółte kartki piłkarzom FC Basel, natomiast w drugiej dwie. Zawodnicy gospodarzy dostali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej jedną mniej. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół FC Basel w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 19 października jedenastka FC Basel będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FC Thun. Natomiast 20 października Servette FC będzie przeciwnikiem zespołu Sankt Gallen w meczu, który odbędzie się w Carouge.