Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 16. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Anthony'ego Sauthiera z Servette, a w 27. minucie Yannicka Schmida z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Servette w 27. minucie spotkania, gdy Miroslav Stevanović zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Alex Schalk. W 31. minucie kartkę dostał Denis Simani, zawodnik Vaduz. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Servette. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy wynik ustalił Grejohn Kyei. Przy zdobyciu bramki pomagał Miroslav Stevanović. W 59. minucie Matteo Di Giusto został zastąpiony przez Mohameda Coulibaly'ego. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Milan Gajić z jedenastki gospodarzy. Była to 61. minuta pojedynku. W 63. minucie Alex Schalk został zmieniony przez Boubacara Fofanę, a za Kastriota Imeriego wszedł na boisko Alexis Antunes, co miało wzmocnić zespół Servette. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Manuela Suttera na Dejana Đokicia oraz Denisa Simaniego na Borisa Prokopiča. Na murawie, jak to często zdarzało się Vaduz w tym sezonie, pojawił się Nico Hug, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 77. minucie Gianniego Antoniazziego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W tej samej minucie Tunahan Çiçek został zmieniony przez Cédrica Gassera, co miało wzmocnić jedenastkę Vaduz. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gaela Clichego na Moussę Diallo w 86. minucie oraz Grejohna Kyeiego na Ricarda Azevedo w tej samej minucie. Chwilę później trener Servette postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Miroslava Stevanovicia wszedł Nicolas Vouilloz, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Servette utrzymać prowadzenie. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-2. Drużyna Servette zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Sędzia przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Servette pokazał jedną. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Vaduz rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Basel 1893. Natomiast w niedzielę BSC Young Boys będzie rywalem drużyny Servette w meczu, który odbędzie się w Bernie.