Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 85 pojedynków drużyna FC Basel wygrała 49 razy i zanotowała 15 porażek oraz 21 remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Między 26. a 45. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Sionu i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 65. minucie Jordi Quintillà został zmieniony przez Matíasa Palaciosa. W tej samej minucie w drużynie FC Basel doszło do zmiany. Edon Zhegrova wszedł za Valentina Stockera. Chwilę później trener Sionu postanowił bronić wyniku. W 67. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Matteo Tosettiego wszedł Wesley, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół Sionu nie obronił wyniku i ostatecznie przegrał mecz. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Sionu doszło do zmiany. Adryan wszedł za Itaitingę. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie dostał Wesley z Sionu. Była to 76. minuta starcia. Trener FC Basel postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Pajtima Kasamiego i na pole gry wprowadził napastnika Arthura Cabrala, który w bieżącym sezonie ma na koncie już 11 goli. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 78. minucie Dan Ndoye został zmieniony przez Liama Millara, co miało wzmocnić drużynę FC Basel. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Anta Grgicia na Abdula Keitę. W 88. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Eray Cömert osłabiając tym samym zespół gości. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Edon Zhegrova dla drużyny FC Basel. Bramka padła w tej samej minucie. Przy zdobyciu bramki pomagał Matías Palacios. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w zespole FC Basel doszło do zmiany. Michael Lang wszedł za Sergia Lópeza. Drużyna FC Basel była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy w pierwszej połowie, a w drugiej jedną. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej jedną czerwoną. Zespół Sionu w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. 24 października zespół FC Basel będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Lugano. Tego samego dnia Servette FC będzie rywalem drużyny Sionu w meczu, który odbędzie się w Lancy.