Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 44 pojedynki jedenastka FC Basel wygrała 20 razy i zanotowała 12 porażek oraz 12 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania kartkę dostał Mattia Bottani, zawodnik gospodarzy. W 12. minucie Mattia Bottani został zmieniony przez Stefana Guidottiego. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Basel w 29. minucie spotkania, gdy Arthur Cabral zdobył pierwszą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem strzelonych goli. W 41. minucie sędzia przyznał kartkę Mijatowi Mariciowi z drużyny gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FC Basel. W 57. minucie kartkę dostał Olivier Custodio z Lugano. Zawodnicy Lugano nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 59. minucie bramkę wyrównującą zdobył Asumah Abubakar. Sytuację bramkową stworzył Jonathan Sabbatini. W 61. minucie sędzia ukarał kartką Pajtima Kasamiego, piłkarza FC Basel. Trener Lugano postanowił zagrać agresywniej. W 78. minucie zmienił pomocnika Sandiego Lovricia i na pole gry wprowadził napastnika Žana Celara. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Mickaël Facchinetti został zmieniony przez Yuri, co miało wzmocnić zespół Lugano. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pajtima Kasamiego na Woutera Burgera w 79. minucie oraz Matíasa Palaciosa na Joelsona Fernandesa w tej samej minucie. Na cztery minuty przed zakończeniem pojedynku kartką został ukarany Fabio Daprelà, zawodnik gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Drużyna Lugano wymieniła czterech graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Dopiero 22 września drużyna FC Basel będzie miała szansę na kolejne punkty grając w St. Gallen. Jej rywalem będzie FC Sankt Gallen 1879. Natomiast 23 września Grasshopper Club Zürich zagra z drużyną Lugano na jej terenie.