Drużyna Motherwell przed meczem zajmowała 11. pozycję w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 42 razy. Jedenastka Motherwell wygrała aż 18 razy, zremisowała 13, a przegrała tylko 11. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Markowi O'Harze z Motherwell. Była to 14. minuta meczu. Nieoczekiwanie to zawodnicy Motherwell otworzyli wynik. W 27. minucie na listę strzelców wpisał się Devante Cole. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę zaliczył Anthony Watt. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Motherwell. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu sędzia pokazał kartkę Jake'owi Doyle'owi-Hayesowi z jedenastki gospodarzy. W 57. minucie za Kyle'a McAllistera wszedł Eamonn Brophy. W 72. minucie w zespole Motherwell doszło do zmiany. Jordan White wszedł za Jake'a Hastiego. Chwilę później trener Saint Mirren postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 76. minucie na plac gry wszedł İlkay Durmuş, a murawę opuścił Ethan Erhahon. Na 11 minut przed zakończeniem starcia wynik ustalił z rzutu karnego Jamie McGrath. W 84. minucie w drużynie Motherwell doszło do zmiany. Barry Maguire wszedł za Devante'a Cole'a. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Drużyna Motherwell w drugiej połowie także dokonała dwóch zmian. 16 stycznia zespół Saint Mirren zawalczy o kolejne punkty w Perth. Jego rywalem będzie Saint Johnstone FC. Natomiast 17 stycznia Rangers FC zagra z drużyną Motherwell na jej terenie.