Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 91 pojedynków jedenastka Motherwell wygrała 40 razy i zanotowała 36 porażek oraz 15 remisów. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu na listę strzelców wpisał się Devante Cole. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. W 60. minucie za Grega Kiltiego wszedł George Oakley. W tej samej minucie trener Kilmarnock postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Christopher Burke, a murawę opuścił Rory McKenzie. W 60. minucie Alan Power został zmieniony przez Aarona Tshibolę, co miało wzmocnić zespół Kilmarnock. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jake'a Hastiego na Anthony'ego Watta. Niedługo później trener Motherwell postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Stevena Lawlessa wszedł Bevis Kizito, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Motherwell utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie Motherwell udało się strzelić gola i wygrać. Między 77. a 85. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 80. minucie w zespole Motherwell doszło do zmiany. Barry Maguire wszedł za Christophera Longa. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Motherwell, zdobywając kolejną bramkę. Na pięć minut przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Stephen O'Donnell. W zdobyciu bramki pomógł Devante Cole. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Sędzia pokazał trzy żółte kartki piłkarzom Motherwell, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Dopiero 12 maja jedenastka Motherwell będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Dundee United FC. Tego samego dnia Saint Mirren FC zagra z jedenastką Kilmarnock na jej terenie.