Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Livingston znajduje się na dole tabeli zajmując dziewiąte miejsce, za to drużyna Dundee Utd zajmując trzecią pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 21 pojedynków zespół Dundee Utd wygrał osiem razy i zanotował tyle samo porażek oraz pięć remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 32. minucie żółtą kartkę obejrzał Ilmari Niskanen z zespołu gości. W 36. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Dundee Utd Nicholas McCormack. Drużyna gości otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 43. minucie Peter Pawlett wyrównał wynik meczu. Asystę przy golu zaliczył Ilmari Niskanen. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry czerwoną kartkę obejrzał Ben Williamson, tym samym drużyna gospodarzy musiała większość mecz grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Drugą połowę zespół Livingston rozpoczął w zmienionym składzie, za Bruce'a Andersona wszedł Christian Montaño. W 53. minucie żółtą kartkę dostał Ian Harkes, piłkarz Dundee Utd. W 60. minucie Declan Glass zastąpił Jeanda Pourrata. Trener Dundee Utd postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Ilmariego Niskanena i na pole gry wprowadził napastnika Logana Chalmersa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Niedługo później trener Livingston postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Alana Forresta wszedł Tom Parkes, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Livingston utrzymać remis. Od 73. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 73. minucie Nicholas McCormack został zmieniony przez Maxime'a Biamou, co miało wzmocnić drużynę Dundee Utd. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Odina Baileya na Jacka Hamiltona. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga zespołu Dundee Utd w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Zespół Dundee Utd zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Dundee Utd w pierwszej połowie, a w drugiej trzy. Piłkarze drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną czerwoną kartkę, natomiast w drugiej jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Dundee Utd będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Saint Johnstone FC. Tego samego dnia Celtic Glasgow będzie gościć zespół Livingston.