Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 86 starć drużyna Aberdeen wygrała 37 razy i zanotowała 26 porażek oraz 23 remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Trzeba było trochę poczekać, aby Mark McNulty wywołał eksplozję radości wśród kibiców Hibernianu , zdobywając bramkę w 26. minucie spotkania. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Fraser Murray. W 34. minucie arbiter przyznał kartkę Markowi Milliganowi z Hibernianu. Zawodnicy Aberdeen odpowiedzieli strzeleniem gola. W 43. minucie bramkę wyrównującą zdobył Sam Cosgrove. To już siedemnaste trafienie tego piłkarza w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Connor McLennan. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 59. minucie kartkę dostał Dominic Ball, zawodnik gości. Kibice Aberdeen nie mogli już doczekać się wprowadzenia Stevie Maya. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Dominic Ball. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięską bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Aberdeen w 63. minucie spotkania, gdy James Wilson strzelił drugiego gola. Asystę przy bramce zanotował Stevie May. Chwilę później trener Hibernianu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Marvin Bartley, a murawę opuścił Mark Milligan. W 77. minucie za Connora McLennana wszedł Gary Mackay-Steven. Od 79. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy. W 79. minucie Daryl Horgan został zmieniony przez Olego Shawa, a za Stephane'a Omeongę wszedł na boisko Vykintas Slivka, co miało wzmocnić drużynę Hibernianu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lewisa Fergusona na Michaela Devlina. W trzeciej minucie doliczonego czasu starcia sędzia wskazał na wapno, jednak bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-2. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.