Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 33 razy. Zespół Hamilton wygrał aż 14 razy, zremisował 10, a przegrał tylko dziewięć. Od pierwszych minut drużyna Hamilton zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Livingston była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę jedenastka Livingston rozpoczęła w zmienionym składzie, za Marvina Bartleya wszedł Jack McMillan. W 60. minucie Robbie Crawford został zastąpiony przez Scotta Robinsona. A kibice Hamilton nie mogli już doczekać się wprowadzenia Davida Moya. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Marios Ogboe. W 68. minucie Steve Lawson został zmieniony przez Chrisa Erskinego, co miało wzmocnić drużynę Livingston. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając George'a Oakleya na Scotta Martina w 86. minucie. Jedyną kartkę w meczu dostał Brian Easton z Hamilton. Była to 76. minuta pojedynku. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Hamilton przyznał jedną żółtą. Zespół Livingston w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższą środę zespół Hamilton zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Celtic Glasgow. Tego samego dnia Heart of Midlothian będzie przeciwnikiem drużyny Livingston w meczu, który odbędzie się w Edynburgu.