Drużyna Glasgow Rangers bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował pierwsze miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 79 meczów jedenastka Glasgow Rangers wygrała 54 razy i zanotowała 11 porażek oraz 14 remisów. Od pierwszych minut zespół Glasgow Rangers zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Hibernianu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 24. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Connora Lamberta z Glasgow Rangers, a w 29. minucie Jake'a Doyle'a-Hayesa z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 66. minucie w jedenastce Glasgow Rangers doszło do zmiany. Scott Arfield wszedł za Stevena Davisa. W tej samej minucie za Alfreda Morelosa wszedł Kemar Roofe. Jedyną bramkę meczu dla Glasgow Rangers zdobył z rzutu karnego Kemar Roofe w 85. minucie. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć strzelonych goli. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 86. minucie, w drużynie Glasgow Rangers za Ryana Kenta wszedł John Lundstram, a w zespole Hibernianu Christopher Cadden zmienił Jamesa Murphy'ego. Kibice Hibernianu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Scotta Allana. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Josh Campbell. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej czwartej minucie pojedynku, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Paulowi McGinnowi i Jamesowi Tavernierowi. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół Glasgow Rangers w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Glasgow Rangers będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Dundee FC. Tego samego dnia Motherwell FC zagra z zespołem Hibernianu na jego terenie.