Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Motherwell plącze się na dole tabeli zajmując dziewiąte miejsce, za to jedenastka Hibernianu zajmując trzecią pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 78 spotkań drużyna Hibernianu wygrała 33 razy i zanotowała 21 porażek oraz 24 remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Trzeba było trochę poczekać, aby Jordan Roberts wywołał eksplozję radości wśród kibiców Motherwell, strzelając gola w 25. minucie pojedynku. Asystę zaliczył Anthony Watt. Na murawie, jak to często zdarzało się Motherwell w tym sezonie, pojawił się Nathan McGinley, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 41. minucie Jake'a Carrolla. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Motherwell. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Motherwell w 46. minucie spotkania, gdy Devante Cole zdobył drugą bramkę. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Jordan Roberts. W 49. minucie Darren McGregor zastąpił Ryana Porteousa. W tej samej minucie Lewis Stevenson został zmieniony przez Alexandrosa Gogicia, a za Jamesa Murphy'ego wszedł na boisko Kevin Nisbet, co miało wzmocnić zespół Hibernianu. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Anthony'ego Watta na Declana Gallaghera w 70. minucie. Na 11 minut przed zakończeniem starcia kartkę dostał Martin Boyle z Hibernianu. W tej samej minucie trener Hibernianu postanowił wzmocnić linię pomocy i w 79. minucie zastąpił zmęczonego Jacksona Irvine'a. Na boisko wszedł Scott Allan, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie w drużynie Motherwell doszło do zmiany. Steven Lawless wszedł za Jordana Robertsa. W 81. minucie sędzia ukarał kartką Paula Hanlona, piłkarza gospodarzy. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-2. Przewaga jedenastki Hibernianu w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Hibernianu przyznał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast drużyna Motherwell wykorzystała wszystkie zmiany. 6 marca zespół Motherwell będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Livingston FC. Tego samego dnia Saint Johnstone FC będzie rywalem jedenastki Hibernianu w meczu, który odbędzie się w Perth.