Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Aberdeen zajmowała szóste, natomiast zespół Hibernianu - siódme miejsce. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 88 razy. Drużyna Aberdeen wygrała aż 40 razy, zremisowała 23, a przegrała tylko 25. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 34. minucie Jake Doyle-Hayes zastąpił Alexandrosa Gogicia. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Alexandros Gogić z drużyny gospodarzy. Była to 38. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę zespół Aberdeen rozpoczął w zmienionym składzie, za Jaya Emmanuela-Thomasa wszedł Calvin Ramsay. A kibice Hibernianu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jamesa Murphy'ego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Scott Allan. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić zwycięską bramkę. Jedynego gola meczu strzelił Ryan Porteous dla drużyny Hibernianu. Bramka padła w tej samej minucie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Martin Boyle. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Aberdeen doszło do zmiany. Teddy Graham wszedł za Deana Campbella. W 76. minucie kartkę otrzymał Kevin Nisbet z Hibernianu. Chwilę później trener Aberdeen postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Connor McLennan, a murawę opuścił Marley Watkins. Na siedem minut przed zakończeniem meczu w zespole Hibernianu doszło do zmiany. Christian Doidge wszedł za Kevina Nisbeta. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Aberdeen: Ryanowi Hedgesowi w 88. minucie i Lewisowi Fergusonowi w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę drużyna Aberdeen rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Dundee FC. Tego samego dnia Dundee United FC będzie gościć drużynę Hibernianu.