Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Hibernianu zajmowała pierwszą, natomiast drużyna Heartu - drugą pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 81 meczów zespół Heartu wygrał 33 razy i zanotował 22 porażki oraz 26 remisów. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Hibernianu rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jamesa Scotta wszedł Alexandros Gogić. W 47. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Alexandra Cochrane'a z Heartu, a w 56. minucie Josepha Newella z drużyny przeciwnej. W 62. minucie za Gary'ego Mackaya-Stevena wszedł Josh Ginnelly. Chwilę później trener Heartu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Michaela Smitha. Na boisko wszedł Taylor Moore, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 71. minucie Benjamin Woodburn został zmieniony przez Barriego McKaya, co miało wzmocnić jedenastkę Heartu. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Christophera Caddena na Dreya Wrighta w 87. minucie. Jeśli zespół Heartu nie wykorzystał 11 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mógł liczyć na zwycięstwo. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Drużyna Heartu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Już w najbliższą sobotę jedenastka Hibernianu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Saint Mirren FC. Tego samego dnia Ross County FC będzie rywalem drużyny Heartu w meczu, który odbędzie się w Dingwall.