Było to spotkanie na szczycie tabeli. Zapowiadał się ciekawy mecz, gdyż spotkały się trzecia i pierwsza drużyna Premiershipu. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 83 razy. Zespół Glasgow Rangers wygrał aż 51 razy, zremisował 22, a przegrał tylko 10. Od pierwszych minut zespół Glasgow Rangers zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Aberdeen była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 26. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Ryan Hedges osłabiając tym samym zespół Aberdeen. W 28. minucie arbiter wskazał na wapno, ale James Tavernier spudłował fatalnie. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała drużyna gości. Trzeba było trochę poczekać, aby Alfredo Morelos wywołał eksplozję radości wśród kibiców Glasgow Rangers, zdobywając bramkę w 32. minucie pojedynku. Bramka padła po podaniu Ryana Kenta. W 40. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jamesa Taverniera z Glasgow Rangers, a w 41. minucie Curtisa Maina z drużyny przeciwnej. W 44. minucie za Curtisa Maina wszedł Shaleum Logan. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Glasgow Rangers. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Glasgow Rangers w 50. minucie spotkania, gdy Alfredo Morelos strzelił drugiego gola. Asystę przy bramce po raz kolejny zanotował Ryan Kent. W 58. minucie w drużynie Aberdeen doszło do zmiany. Matty Kennedy wszedł za Scotta Wrighta. Piłkarze gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Matty Kennedy. Przy strzeleniu gola pomagał Jonathan Hayes. W 81. minucie żółtą kartką został ukarany Lewis Ferguson, zawodnik Aberdeen. Chwilę później trener Glasgow Rangers postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 82. minucie na plac gry wszedł Bongani Zungu, a murawę opuścił Ianis Hagi. Trener Aberdeen postanowił zagrać agresywniej. W 89. minucie zmienił obrońcę Ashtona Taylora i na pole gry wprowadził napastnika Ryana Edmondsona, który w bieżącym sezonie ma na koncie już dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Zespołowi Aberdeen zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Glasgow Rangers. Zespół Glasgow Rangers był w posiadaniu piłki przez 79 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Drużyna Aberdeen zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Zespół gospodarzy wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Glasgow Rangers w drugiej połowie wymieniła jednego zawodnika. Już w najbliższą środę zespół Aberdeen rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Livingston FC. Natomiast w niedzielę Motherwell FC będzie gościć zespół Glasgow Rangers.