Rangers mają za sobą naprawdę wspaniałe miesiące - ostatni sezon zakończyli jako mistrzowie Szkocji, nie zaliczając po drodze ani jednej porażki. W kampanii 2021/2022 także radzą sobie wyśmienicie, gdyż po 13 kolejkach zajmują pierwsze miejsce w tabeli, mając 30 punktów i cztery "oczka" przewagi nad swoimi najgroźniejszymi rywalami z Celticu. Sprawy mogą się jednak skomplikować, bo "The Gers" właśnie stracili szkoleniowca. Steven Gerrard wybrał Aston Villę Dokładnie 11 listopada ogłoszono, że Steven Gerrard opuści Glasgow, by zostać nowym sternikiem Aston Villi, z której niedawno zwolniono Deana Smitha. Anglik może potraktować tę sytuację jako osobisty awans - w końcu Premier League jest znacznie silniejszą ligą niż szkocka Premiership - natomiast wielu fanów Rangers przyjęło decyzję Gerrarda z mocną niechęcią. I nie ma się co dziwić, bo szukanie nowego menedżera w środku sezonu to nie lada wyzwanie.Jak jednak informuje "Football Insider", włodarze klubu mają już listę swoich wymarzonych kandydatów. Na jej czele znajdują się dwa nazwiska - Ronalda Koemana oraz Johna Terry'ego. Ronald Koeman wróci na Wyspy? Pierwszy z nich został całkiem niedawno zwolniony z FC Barcelona - Holender nigdy nie był przesadnie ceniony przez prezydenta klubu Joana Laportę, a gdy "Blaugrana" zaczęła notować coraz gorsze wyniki, szybko została podjęta decyzja o pożegnaniu Koeamana, nawet mimo konieczności wypłacenia mu całkiem sporej odprawy.Mimo tego, że Ronald Koeman ma za sobą jako szkoleniowiec dość nieciekawy okres, w Rangers wciąż wierzą w jego możliwości - 58-latek ma zresztą pewne doświadczenie z pracą na Wyspach, choć mówimy tu o prowadzeniu drużyn z angielskiej ekstraklasy - między 2014 a 2017 prowadził on kolejno Southampton i Everton. John Terry szuka nowych wyzwań. Rangers idealnym kierunkiem? W przypadku Terry'ego sprawa wygląda nieco inaczej. Były obrońca i legenda Chelsea karierę piłkarską kończył w... Aston Villi. W klubie z Birmingham pozostał potem, by zdobywać pierwsze poważne szlify trenerskiej - w roli asystenta głównego szkoleniowca pracował do lipca 2021 roku.Wówczas to ogłosił, że chce się pożegnać z "The Villains", by rozwinąć swoją karierę menedżerską i poprowadzić - już samodzielnie - jakiś inny zespół. Na razie pozostawał on bez zatrudnienia - wydaje się więc całkiem sensownym wyborem dla Rangers. Rangers niebawem powrócą do walki w lidze Zespół z Glasgow musi się spieszyć z wyborem - rozgrywki szkockiej Premiership powrócą już za nieco ponad tydzień, po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej. Rangers F.C. kolejny mecz rozegrają z Hibernian, klubem znajdującym się obecnie w środku ligowej stawki. PaCze