Kyogo Furuhashi, 26-letni napastnik, który przybył tego lata do Celtiku z Visselu Kobe, praktycznie od razu zaczął mieć spory wpływ na zespół z Glasgow. Japończyk zdążył już bowiem strzelić łącznie sześć bramek, trafiają w szkockiej ekstraklasie, pucharze ligi oraz w kwalifikacjach Ligi Europy. Z miejsca stał się więc "oczkiem w głowie" fanów Celtiku i z miejsca również przyciągnął uwagę kibiców lokalnych rywali, ekipy Rangers. Niestety w mocno negatywnym kontekście. Kontrowersyjne nagranie przedstawia przyśpiewki kibiców Rangers F.C. Do sieci trafiło bowiem nagranie, na którym widać, jak kibice "The Gers" śpiewają rasistowskie przyśpiewki względem piłkarza. W pewnym momencie widać dodatkowo, jak kilku mężczyzn usiłuje parodiować Furuhashiego i próbuje nadać swoim oczom bardziej skośny kształt.Film został opublikowany w niedzielę, można więc założyć, że nagranie pochodzi z autokaru, którym kibice podróżowali na mecz (lub z meczu) z Ross County, który Rangers wygrali 4-2. Rangers F.C. wydało już oficjalny komunikat, w którym potępiono zachowanie fanów. "Ci, którzy biorą udział w podobnym zachowaniu, nie reprezentują naszego klubu i nie stanowią lojalnego wsparcia, które trwa przy nas na dobre i na złe" - stwierdził rzecznik zespołu.Jak dodano, klub rozpoczął już własne śledztwo w sprawie ustalenia tożsamości osób, które dopuściły się tego aktu. O sprawie wie już także szkocka policja. Celtic już zareagował Incydent nie umknął oczywiście również uwadze Celtiku. Na twitterowym koncie zespołu napisano: "Jeśli wszelkie doniesienia okażą się prawdziwe, to takie obrzydliwe, żałosne, rasistowskie zachowanie skierowane względem Kyogo Furuhashiego zasługuje na całkowite potępienie".Można powiedzieć, że cała sytuacja tylko "nakręca" atmosferę przed wielkimi szkockimi derbami. Obie ekipy z Glasgow zmierzą się bowiem ze sobą w lidze już w najbliższą niedzielę. Miejscem tego prestiżowego starcia będzie Ibrox Park, stadion należący do Rangers F.C. PaCze