Sara Khadem, której pełne imię i nazwisko to Sarasadat Khademalsharieh, w grudniu wzięła udział w mistrzostwach świata w szachach szybkich i błyskawicznych w Ałmatach w Kazachstanie. W trakcie zawodów nie miała na głowie hidżabu, który jest dla obywatelek Iranu obowiązkowy. Zawody były rozgrywane w czasie, gdy w Iranie dochodziło do protestów i demonstracji przeciwko duchownym przywódcom kraju, które były skutkiem śmierci w areszcie policji moralności Mahsy Amini. 22-letnią Kurdyjkę zatrzymano za "nieodpowiedni strój". Gigantyczny skandal, wpłynął pozew na 100 milionów dolarów. Jest decyzja Pochodząca z Teheranu 26-letnia Khadem nie zdecydowała się na powrót do ojczyzny, ponieważ według obowiązujących przepisów w Iranie za pojawienie się publiczne bez hidżabu groziło jej więzienie. Szachy. Rząd Hiszpanii wziął pod uwagę "szczególne okoliczności" Arcymistrzyni mówiła wtedy, dlaczego została za granicą. Jednym z rozkazów, które otrzymała, było nakręcenie przez nią wideo, w którym miała przeprosić za to, co zrobiła. Khadem wyznała również, że poproszono ją, by obwiniała za swoją decyzję zachodnie kraje. Mistrz szachowy Garri Kasparow ostrzega: Polska będzie dla Putina następna Zawodniczka od grudnia przebywała wraz z mężem i rocznym synem w Hiszpanii. Teraz przyznano jej obywatelstwo tego kraju. Poinformował o tym hiszpański dziennik urzędowy, a rząd w tym wypadku" wziął pod uwagę szczególne okoliczności".