Uczestniczący w 45. Olimpiadzie Szachowej Norweg, odbierając w czwartkowy wieczór na gali 100-lecia FIDE w Budapeszcie nagrodę dla najlepszego zawodnika wszech czasów od prezesa międzynarodowej federacji i byłego wicepremiera Rosji Arkadija Dworkowicza, złożył hołd byłemu czempionowi, arcymistrzowi Garriemu Kasparowowi, pozostającemu na uchodźstwie przeciwnikowi Władimira Putina. "Jestem pewien, że (Garri Kasparow) skorzystałby z okazji (nagrody), aby odradzić przywrócenie rosyjskiej i białoruskiej federacji szachowej do rywalizacji i dlatego też to robię" - powiedział Carlsen w wideo z ceremonii wręczenia nagród, które zamieścił w mediach społecznościowych. Kasparow natychmiast odpowiedział: "Rzeczywiście, zrobiłbym tak i robię" - napisał. Szachy. Zgromadzenie ogólne FIDE ma zdecydować o przyszłości Rosji i Białorusi FIDE ma podczas tego weekendu głosować w czasie zgromadzenia ogólnego nad kontrowersyjną propozycją z Kirgistanu, dotyczącą ponownego przyjęcia Rosji i Białorusi. "Musimy współpracować, aby zapobiec powrotowi rosyjskich agentów o wpływach hybrydowych do międzynarodowej społeczności sportowej, dopóki trwa wojna z Ukrainą, prowadzona przez Rosję i wspierana przez Białoruś" - skomentował. Carlsen jest pięciokrotnym mistrzem świata w szachach, który wygrywał w kolejnych zawodach FIDE od 2013 do 2021 roku. Rosja i Białoruś, która udostępniła swoje terytorium armii rosyjskiej w celu najazdu na Ukrainę, są wykluczone z większości najważniejszych międzynarodowych zawodów sportowych, także takich jak igrzyska olimpijskie, choć niektórzy ich sportowcy mogli w Paryżu brać udział, ale pod neutralną flagą.