Oslo Esports Cup to kolejny turniej z cyklu Meltwater Champions Chess Tour. Tym razem do rywalizacji przystąpiło tylko ośmiu zawodników, gdyż są to pierwsze zmagania rangi Major. Cała ósemka udała się do stolicy Norwegii, by tam internetowo rywalizować o wygraną. Mniejsza liczba uczestników przyniosła zmianę sposobu wyłonienia zwycięzcy. Zaplanowanych jest 7 rund, by każdy zagrał z każdym. Mecz składa się z czterech partii rozgrywanych tempem 15+10. Wygrywa ten, który zgromadzi więcej punktów. W razie remisu zaplanowane są rundy dogrywkowe - najpierw szachiści mogą zmierzyć się w dwóch rozgrywkach o tempie 5+3, a jeśli i to nie przyniesie rozstrzygnięcia, decydujący okaże się Armagedon. Jan-Krzysztof Duda znów zmierzył się z Magnusem Carlsenem W pierwszym dniu rywalizacji Jan-Krzysztof Duda od razu trafił na najmocniejszego rywala. Magnus Carlsen to aktualny mistrz świata w szachach klasycznych oraz lider rankingów. Norweg potwierdza dobrą formę w tym roku, mając na koncie triumfy w trzech turniejach. Raz Carlsen zabrał zwycięstwo Polakowi. Duda zaczął spotkanie od gry białymi. Pierwsza partia była dość nietypowa, gdyż dość często szachiści nie wykonywali najlepszych ruchów, przynajmniej według silnika szachowego. W końcówce 24-latek miał nawet dość wyraźną przewagę. Krakowianin przeoczył swoją szansę, co wykorzystał rywal, pchając pionki do pola przemiany, tłamsząc w ten sposób oponenta i zmuszając go do poddania. W drugiej odsłonie nie działo się za wiele, gdyż przez większość partii pozycja oscylowała wokół remisu. Tylko przez chwilę norweski zawodnik zdobył nieznaczną przewagę, ale trudno mówić tu o dominacji, dlatego finalnie partia zakończyła się remisem. Trzecia rozgrywka okazała się ostatnią. Bardzo szybko nastąpiło w niej do wymiany hetmanów. Z czasem Carlsen konsekwentnie przejmował inicjatywę, w czym pomagała mu aktywna gra królem. Ostatecznie Duda znalazł się w sytuacji, w której rywal zyskałby hetmana, a on został z niczym. Pozostało mu zatem ponownie uznać wyższość przeciwnika. Jan-Krzysztof Duda - Magnus Carlsen 0,5 - 2 Kolejny mecz najlepszy polski szachista rozegra w sobotę. Wyzwanie znów będzie trudne, gdyż Duda zmierzy się z Anishem Girim.