Ukraina złożyła stosowny wniosek akcesyjny sześć miesięcy temu. Miała być gospodarzem mistrzostw Europy w karate już w 2023 roku. Nie dojdzie to jednak do skutku z powodu wybuchu wojny sprowokowanej przez Federację Rosyjską. Podczas posiedzenia komitetu wykonawczego Europejskiej Federacji Karate (EKF) ogłoszono, że Ukraina zorganizuje kontynentalny czempionat w 2026 roku. Do ustalenia pozostaje miasto, które będzie gospodarzem imprezy. W przyszłym roku mistrzostwa odbędą się w hiszpańskiej Guadalajarze. A później - rok po roku - w Splicie (Chorwacja) i Baku (Azerbejdżan). Wojna w Ukrainie. Hołd dla bohaterskiego narodu Dla Ukrainy będzie to pierwsza tak prestiżowa impreza w tej dyscyplinie sportu. Decyzja europejskiej federacji to hołd złożony w imię bohaterstwa i niezłomności narodu walczącego o zachowanie niepodległości. - Rosja zaatakowała Ukrainę i dokonuje planowanego ludobójstwa naszego narodu. Chcą nas zniszczyć tylko dlatego, że chcemy być wolni i niezależni. Na początku II wojny światowej, jak pamiętacie, silne państwa nie przyłączyły się do Czechosłowacji i Polski, bo bały się Hitlera. Myślały, że przestanie po podbiciu tych krajów. Nie przestał... W rezultacie 60 milionów ludzi zginęło, a wojna miała konsekwencje dla wszystkich krajów Europy bez wyjątku - przypomniał Serhij Lewczuk, prezes Ukraińskiej Federacji Karate w komunikacie zamieszczonym na Facebooku. ZOBACZ TAKŻE: