Polka w pierwszej rundzie miała wolny los, a później pokonała Franziskę Drucklieb z Niemiec i Vitorię Limę z Brazylii. W półfinale Patrycja Adamkiewicz stoczyła piękny bój z Koreanką Yujin Kim, ale niestety przegrała 1:2. I podobnie jak przed czterema laty, kończy zmagania na Uniwersjadzie z brązowym medalem. Kolejny medal dla Polski. Jedyna Europejka w czołówce "Co mogę powiedzieć? `Bardzo się cieszę, że udało się wywalczyć ten brąz dzisiaj. Mało brakowało, a byłabym nawet w finale, ale niestety odezwała się moja ostatnia kontuzja i być może to też sprawiło, że w tej walce byłam ostrożniejsza. Walczyłam do końca i jestem z siebie bardzo zadowolona, bo udało mi się wykonać różne techniki, które wcześniej zaplanowałam. Pozostaje oczywiście niedosyt, bo kolejny raz mam brąz, ale i tak cieszę się z medalu" - mówiła Adamkiewicz. Polska taekwondzistka była jedyną Europejką w czołówce kategorii do 57 kg, ale udało jej się wywalczyć krążek. Dlatego trener naszej reprezentacji Waldemar Łakomy nie ukrywał zadowolenia z tego sukcesu. To trzeci medal - i trzeci brązowy - Akademickiej Reprezentacji Polski podczas 31. Letniej Uniwersjady w Chengdu. Pierwszy krążek dla biało-czerwonych wywalczył strzelec Oskar Miliwek, a w poniedziałek z brązu cieszył się też judoka Kacper Szczurowski.