Kilka dni temu Dana White ogłosił, że na gali UFC 291 (29 lipca) w Salt Lake City zmierzą się ze sobą Jan Błachowicz i Alex Pereira. Planowane starcie wzbudza ogromne zainteresowanie. Dotyczy to zarówno kibiców w Polsce, jak i na całym świecie. Wiadomość na temat głośnego pojedynku dotarła również do Rosji i Artioma Lewina. To znany na wschodzie kick-boxer, mistrz organizacji takich jak: World Muaythai Council, It’s Showtime, GLORY i ACB. Co dokładnie powiedział na temat polskiego zawodnika? Artiom Lewin o Błachowiczu. Ocenia jego szanse w starciu z Pereirą Jan Błachowicz ma już 40 lat i również starcie z Alexem Pereirą będzie jego 40. zawodową walką w karierze. W oktagonie UFC spotka się dwóch byłych czempionów – kategorii półciężkiej i średniej. Alex Pereira będzie kolejnym zawodnikiem (po Israelu Adesanyi), który spróbuje swoich sił w wadze do 93 kilogramów. Dni zaraz po ogłoszeniu co-main eventu gali UFC 291 są bardzo aktywne zarówno dla obu zawodników, jak i komentatorów oraz ekspertów. W mediach prześcigają się w analizach i przewidywaniach wyniku nadchodzącej walki. Głos zabrał również Artiom Lewin: Później dodał jeszcze jedno do swojego komentarza. Artiom Lewin stwierdził, że jego zdaniem Jan Błachowicz nie dysponuje nokautującym ciosem, którego szczególnie powinien obawiać się Pereira. Trudno zgodzić się z rosyjską legendą, biorąc pod uwagę m.in. spektakularny nokaut na Luke’u Rockholdzie, czy powalenie na deski Dominica Reyesa, na którego sposobu nie mógł znaleźć sam Jon Jones. Jan Błachowicz i Alex Pereira. Jakie są zalety obu zawodników? Jan Błachowicz dysponuje znakomitym wyczuciem rytmu walki. Dzięki temu nie wydając się zabójczo szybkim strikerem, potrafi i tak wyprzedzać ruchy rywala. „Cieszyński książę" jest najlepszym zobrazowaniem wypowiedzi Conora McGregora, której udzielił po wygranej walce z Jose Aldo: „He's powerful and he's fast, but precision beats power, timing beats speed". Do atutów polskiego zawodnika zaliczają się potężne low-kicki (o ich druzgocącej sile przekonał się niedawno Magomed Ankalaev), świetny lewy prosty, a także większe doświadczenie w jiu-jitsu. Błachowicz znakomicie czuje się również w walce w klinczu, gdzie często wyprowadza mocne i celne ciosy łokciami. Alex Pereira jest nietuzinkowym stójkowiczem. Jego kick-boxing i muay-thai mają wiele unikalnych elementów. Zaliczają się do nich m.in. groźne ciosy wypuszczane z odchylonej pozycji, czy niedokręcanie do pełna bioder przy wykonywaniu kopnięć. Sprawia to, że uderzenia "Po Atana" są bite z wielu kątów i są często niewidoczne dla przeciwnika. Brazylijczyk dysponuje też potężnym ciosem (6 z 8 ostatnich walk w MMA zakończył przed czasem). Czytaj również: Tomasz Adamek rzucił serią "ciosów" w Marcina Najmana. I ogłasza decyzję. "To są normalne jaja" "Cieszyński książę" kontra "Po Atan". Jak może potoczyć się walka? Zestawienie Błachowicza i Pereiry jest jednym z ciekawszych wyborów match-makerów UFC w ostatnich latach. Walka będzie z pewnością atrakcyjna ze względu na styl obu zawodników. Dodatkowym smaczkiem jest to, że w narożniku Pereiry stanie pogromca Błachowicza, który odebrał mu tytuł mistrza – Glover Teixeira. Prawdopodobnie walka będzie toczyć się w stójce. Więcej do udowodnienia będzie miał "Po Atan". Od razu został rzucony na głęboką wodę. Błachowicz ma praktycznie te same atuty co Pereira, uzupełnione doświadczeniem w walce w wadze półciężkiej oraz kompletnym jiu-jitsu. Zaskoczeniem będzie każdy inny scenariusz, a szczególnie sytuacja, w której "Po Atan" zdecyduje się walczyć w parterze. Podobnie myśli sam Błachowicz: Pomimo mniejszego stażu w jiu-jitsu, Alex Pereira wciąż bedzie niesamowicie groźnym przeciwnikiem dla Polaka. Warto podkreślić, że walcząc w kategorii średniej – 84 kg, musiał mocno zbijać wagę. To właśnie limit do 93 kg, jak sam mówi, jest dla niego naturalny. Pereira jest też wyższy od Błachowicza i może mieć pewną przewagę w zasięgu ramion. Do tego dochodzi moc uderzenia – "Po Atan" w natywnym języku Tuvi oznacza "Kamienna Dłoń". Oby rozkruszyła się na gardzie "Cieszyńskiego księcia". Czytaj również: Freak fighty symbolizują ogromną przemianę społeczną. "Rodzi się pozorna hermetyczność" KSW 82: Wyniki gali. Sprawdź, kto wygrał swoje pojedynki Polski bokser poznał rywala. Jest niepokonany i ma duże aspiracje