W Polsce męskie UFC kojarzy się głównie z jedną osobą. Mowa rzecz jasna o Janie Błachowiczu, dla którego duża część kibiców sportów walki zarywała noce, aby oglądać jego walki. Polak w zawodowym sporcie stoczył 40 walki. Wygrał 29 z nich. W latach 2020-2021 dzierżył tytuł mistrza UFC w wadze półciężkiej. KSW 89: Wyniki walk. Zobacz, kto wygrał swoje pojedynki W wadze półśredniej, a więc do 77 kilogramów od sierpnia 2022 roku najlepszy był Jamajczyk Leon "Rocky" Edwards. 32-latek 20 sierpnia 2022 roku pokonał w walce Salt Lake City Nigeryjczyka Kamaru Usmana. Wówczas Nigeryjczyk stracił pas mistrza po trzech latach panowania w swojej kategorii wiekowej. Rocky Edwards zostaje na tronie UFC. Spełnił swoje obietnice Kilka miesięcy później ta dwójka znów stanęła naprzeciwko siebie i zawalczyła o pas mistrza wagi półśredniej. Znów lepszy okazał się Jamajczyk i pokazał, że czas Usmana przynajmniej na chwilę już się zakończył. Na gali UFC296 w Las Vegas "Rocky" stanął przed kolejną szansą obrony pasa. Najdłuższa walka Materli w historii. Prawie pół godziny mocnych wymian Tym razem w Las Vegas musiał zmierzyć się z reprezentantem gospodarzy Colbym Covingtonem. Już przed rozpoczęciem walki atmosfera była niezwykle napięta. Covington przed pojedynkiem odniósł się do zmarłego ojca Jamajczyka, mówiąc, że sprowadzi Edwardsa do siódmej warstwy piekła, a tam zapytają się ojca "Rocky'ego", co u niego słychać. Ta obrzydliwa prowokacja odbyła się bardzo szerokim echem w świecie social mediów. Edwards zapowiedział, że nie zostawi tych słów bez reakcji i tak się faktycznie stało. Walka nie stała na bardzo wysokim poziomie. Nie zobaczyliśmy tym razem nokautu. Walka zakończyła się po upływie regulaminowego czasu, ale sędziowie nie mieli wątpliwości, kto powinien zostać wybranym zwycięzcą. 49-46 wygrał Jamajczyk Leon "Rocky" Edwards i drugi raz z rzędu obronił tytuł mistrza wagi półśredniej federacji UFC.