Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji 29 maja opublikowało na swojej stronie decyzję dotyczącą federacji High League. Jak czytamy w komunikacie, na podstawie ustawy "o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego", resort zablokował środki finansowe wspomnianej federacji. W uzasadnieniu przekazano, że "beneficjentami rzeczywistymi" federacji High League są m.in. obywatele Federacji Rosyjskiej pochodzenia czeczeńskiego: Khazhbi Edelbiev i jego siostra Diana Edelbieva. MSWiA tłumaczy decyzję ws. High League. Wspomniano o Kadyrowie "Rodzina Edelbiev ma utrzymywać relacje z przywódcą Czeczenii - Ramzanem Kadyrowem, znajdującym się na listach sankcyjnych Unii Europejskiej, Ukrainy, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, USA, Kanady, Australii, Nowej Zelandii i Japonii. Oddziały specjalne Ramzana Kadyrova zaangażowane są w działania wojenne Federacji Rosyjskiej na Ukrainie, a rekrutacja do nich odbywać ma się m.in. za pośrednictwem klubów mieszanych sztuk walki" - zaznaczono. Resort przypomniał, że już w grudniu 2020 roku Departament Skarbu USA objął sankcjami organizację ACA, która była powiązana z Kadyrowem. Przedstawicielem wspomnianej organizacji w Europie był z kolei Baysangur Edelbiev, czyli brat właścicieli High League Bielski. "Utworzenie federacji High League umożliwiło osobom powiązanym z Ramzanem Kadyrowem kontynuowanie działalności w Polsce" - zaznaczono. Co ciekawe, swój udział w sprawie ma także Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która do wniosku o zablokowanie kont High League Bielski dodała załącznik "mający charakter dokumentu niejawnego, opatrzonego klauzulą 'poufne'". Co na to federacja? "Jesteśmy zaskoczeni tą sytuacją. Analizujemy ją wraz z naszym działam prawnym. Prosimy o cierpliwość" - przekazano w krótkim oświadczeniu.