Trudno znaleźć barwniejszą postać w polskich sportach walki, aniżeli Paweł "Popek" Mikołajuw. Znany raper najpierw próbował swoich sił w MMA, jednak po trzech walkach został zawieszony z powodu zamieszek, które wywołali na trybunach jego fani. Miało to miejsce podczas pojedynku z Sanderem Duyvisem. Podpisać z nim kontrakt zdecydowała się później federacja KSW, gdzie zadebiutował w 2016 roku w walce z Mariuszem Pudzianowskim. "Pudzian" triumfował już w pierwszej rundzie. Jedyne zwycięstwo w KSW "Popek" zanotował w rywalizacji z Robertem Burneiką. Później próbował swoich sił przeciwko Tomaszowi Oświecińskiemu i Erko June. Obie walki przegrał w 2. rundzie przez TKO. W maju 2022 roku zakontraktowanie Pawła Mikołajuwa ogłosiła Gromda. Wcześniej 44-latek miał również nieudany epizod we freakfightach. Na gali Fame MMA 7 wygrał z Damianem Zduńczykiem. Dwa kolejne pojedynki, kolejno z Normanem Parke i Kasujszem "Don Kasjo" Życińskim zakończyły się dla niego porażkami. Doczekaliśmy się daty debiutu "Popka" w Gromdzie Wkrótce kibice ponownie obejrzą "Popka" w ringu. Po wielu miesiącach oczekiwania otrzymaliśmy informację, kiedy nastąpi jego debiut w federacji Gromda. Swoją pierwszą walkę Mikołajuw stoczy 1 grudnia na gali w Pionkach. Przyjdzie mu zmierzyć się z wyjątkowo wymagającym rywalem. "Popka" zestawiono z Maximem "Orsu Corsu" Bellamym, opisywany jako "niepokonany chuligan francuskiego Stade Rennais". Warto przypomnieć, że pojedynek będzie odbywał się na gołe pięści, a Francuz jest w tej kategorii niepokonany. Dziennikarze uważają, że będzie to zdecydowanie najbardziej wymagające starcie w karierze Pawła Mikołajuwa. "Popek" vs. niepokonany francuski chuligan oraz mistrz świata walk na gołe pięści! Rywal "Popka" to nie jakiś oldboy czy medialna popierdółka. Jak wchodzić do gry to tylko na grubo" - czytamy w zapowiedzi tej walki. W piątek "Popek" stanie zatem przed szansą wygrania pierwszej od 2020 roku walki. Bukmacherzy nie dają mu jednak zbyt wielkich szans na zwycięstwo w walce z dużo młodszym rywalem. Na gali Gromda 15 zawalczy również dobrze znany fanom polskiej sceny freakfightowej Mateusz "Don Diego" Kubiszyn.