Partner merytoryczny: Eleven Sports

Polski as minuty po przegranej z Ukraińcem o medal ujawnia ogromny skandal

Arkadiusz Kułynycz (czerwony) i Żan Beleniuk z Ukrainy (niebieski) w pojedynku o brązowy medal w stylu klasycznym w kategorii 87 kg
Arkadiusz Kułynycz (czerwony) i Żan Beleniuk z Ukrainy (niebieski) w pojedynku o brązowy medal w stylu klasycznym w kategorii 87 kg Adam Warżawa PAP
partner merytoryczny
PKOl Banner Interia

Zobacz również:

    Arkadiusz Kułynycz: Wyobrażałem sobie, że wysłucham "Mazurka Dąbrowskiego"

    Zobacz również:

      Arkadiusz Kułynycz: Poświęciłem wszystko pod ten start i nie udało mi sięPolsat SportPolsat Sport
      - Oddałem całe serce, poświęciłem całą rodzinę pod ten start. Nie wiem, co będzie dalej. Na pewno teraz muszę odpocząć i spędzić czas z rodziną, bo ostatnio było go mało. Przez ostatnie trzy miesiące, żeby nie skłamać, byłem w domu przez pięć, może sześć dni. Ciągłe wyjazdy, zgrupowania, rodzina cierpi... Szkoda - opowiadał Kułynycz.

      Zobacz również:

        - Dyskryminowano moją osobę, nie pozwolono mi zabrać sparingpartnera na najważniejszą imprezę w moim życiu. Działacze, którzy rządzą związkiem, niestety nie lubią takich zawodników, jak ja, którzy poświęcają wszystko i mają coś do powiedzenia. Jest mi przykro, bo zamiast przyjechać tutaj mój sparingpartner, to działacze przyjechali sobie z osobami towarzyszącymi. Tyle - tymi słowami zamknął temat Kułynycz, ale o sprawie zapewne zrobi się bardzo głośno.

        Zobacz również:

        Artur Gac, Paryż

        Arkadiusz Kułynycz
        Arkadiusz Kułynycz Adam Warżawa PAP
        Arkadiusz Kułynycz
        Arkadiusz KułynyczAdam WarżawaPAP
        Arkadiusz Kułynycz opatrywany podczas walki o brązowy medal
        Arkadiusz Kułynycz opatrywany podczas walki o brązowy medalAFP