Będą nimi te zawodniczki, które w stolicy stanęły na najwyższym stopniu podium, a więc: Roksana Zasina (55 kg, ZTA Zgierz) i Agnieszka Wieszczek-Kordus (72 kg, Grunwald Poznań) oraz druga w wadze 53 kg Katarzyna Krawczyk (Cement Gryf Chełm). Poland Open gromadzi zwykle utytułowane zawodniczki z kilku kontynentów i nie bez powodu turniej ten nazywany jest "małymi mistrzostwami świata". Tym razem w generalnym sprawdzianie przed zawodami w Budapeszcie w Arenie Ursynów walczyły reprezentantki prawie 20 krajów, m.in. Japonii, USA, Kanady i najbardziej liczących się w tej dyscyplinie państw europejskich. - Na tle drużyn rywalek Polki wypadły obiecująco i widać było, że bardzo zależy im na nominacjach na mistrzostwa świata. Dotyczy to przede wszystkim tych, które zwyciężyły w swoich kategoriach - powiedział szkoleniowiec. Według niego, na czołowe lokaty w Budapeszcie stać będzie również w kategorii 50 kg Annę Łukasiak (AZS AWF Warszawa) lub Iwonę Matkowską (Grunwald) oraz Jowitę Wrzesień (57 kg, CSiR Dąbrowa Górnicza) i Darię Osocką (76 kg Agros Żary). Wątpliwości co do obsady wymienionych kategorii powinny - zdaniem Krajewskiego - rozwiać trwające zawody w Rumunii (20-24 września). - Poprzedzi je rozpoczynające się w poniedziałek sześciodniowe zgrupowanie w Spale - poinformował szkoleniowiec. W MŚ nie weźmie udziału najbardziej utytułowana i doświadczona polska zapaśniczka Monika Michalik (68 kg, Grunwald Poznań), która w środę pomyślnie przeszła w Warszawie zabieg chirurgiczny, mający usprawnić jej prawe kolano. W opinii trenera kadry, rehabilitacja potrwa do wczesnej wiosny przyszłego roku.