28-letni Riner, mistrz olimpijski z Londynu (2012) i Rio de Janeiro (2016), do tej pory ośmiokrotnie zwyciężał w MŚ w wadze +100 kg, a raz - w 2008 roku w Levallois (Francja) - był najlepszy w zawodach open. Brązowy medal zdobył wówczas Grzegorz Eitel. Ostatnie mistrzostwa świata open odbyły się sześć lat temu w rosyjskim Tiumeniu. Zwyciężyli Chinka Wen Tong i Uzbek Abdullo Tangrijew. W Marrakeszu wystąpią gwiazdy judo, na czele z Rinerem, Grekiem Iliasem Iliadisem, Gruzinem Warłamem Lipartelianim i Naidanem Tuvshinbayarem z Mongolii, a także Kubanka Idalys Ortiz i japońska nadzieja na złoto igrzysk w Tokio Sarah Asahina. Zachętą do startu w turnieju w Afryce są ogromne - jak na judo - premie finansowe. Pula wynosi pół miliona dolarów, a złoci medaliści wśród kobiet i mężczyzn otrzymają po 80 tysięcy, a ich trenerzy po 20 tys. Pokonani w finałach dostaną odpowiednio 40 tys. (szkoleniowcy 10 tys.), a brązowi medaliści 20 tys. (5 tys.). W przeciwieństwie do zawodów Grand Slam czy Grand Prix, Marokańczycy przygotowali nagrody także za zajęcie dalszych pozycji, np. za piąte miejsce 10 tys. dol. (8-2), a za siódme 5 tys. (4,5-0,5).