"Dobrze, że nie skończyło się to tak wcześnie, bo dzięki temu mogłem się jeszcze nad nim trochę poznęcać. W drugiej rundzie sam zasugerowałem sędziemu, że "kolega" ma już dość. Łokcie, które są już dozwolone w KSW, to jednak k... broń!" - skomentował Jewtuszko. Zobacz materiał wideo: