Zawodniczka AZS AWF Wrocław dwukrotnie zajęła tam trzecie miejsce - w 2014 i 2017 roku. "Zawody w Abu Zabi należą do moich ulubionych. Powodów jest kilka, a głównym wspomnienia sportowe związane z dwoma trzecimi miejscami. Poza tym bardzo lubię słońce, mimo alergii na nie, i perspektywa złapania jeszcze kilku promieni, kiedy u nas za oknem pada deszcz, jest dość atrakcyjna. Po turnieju chętnie odwiedzę znów park rozrywki Ferrari World, w którym jeździ najszybsza kolejka górska na świecie" - wspomniała Ozdoba-Błach. 30-letnia judoczka jest brązową medalistką ubiegłorocznych mistrzostw świata i mistrzostw Europy 2014. Niedawno bez powodzenia startowała w MŚ w Baku oraz Grand Prix w meksykańskim Cancun. W finale mistrzostw Polski przegrała zaś z inną kadrowiczką Karoliną Tałach (Wybrzeże Gdańsk). "Na ostatnich turniejach nie szło mi najlepiej, choć w MP w Warszawie wygrałam siedem z ośmiu pojedynków. Traktuję to jako cenne doświadczenie. Cały czas pracuję nad stylem walki, który pozwoli mi wygrywać zawody, bo czuję się w formie, a ciągle przydarzają się przegrane pojedynki" - powiedziała. W pierwszej połowie listopada Ozdoba-Błach ma zaplanowany występ w mistrzostwach świata wojskowych w Brazylii. Oprócz niej, w zawodach Grand Slam w Abu Zabi startować będą: Karolina Pieńkowska (52 kg), Julia Kowalczyk (57 kg), Karolina Tałach (63 kg), Daria Pogorzelec (70 kg), Beata Pacut (78 kg), Rafał Kozłowski (90 kg) i Maciej Sarnacki (+100 kg).