Gamrot przyprowadzi UFC do Polski? Dana White już nie wycofa się z tych słów
W nocy z soboty na niedzielę Mateusz Gamrot kolejny raz wejdzie do klatki UFC. Tym razem nasz reprezentant w Las Vegas zmierzy się z Ludovitem Kleinem, który zwyciężył siedem ostatnich pojedynków. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości Gamrot będzie miał okazję zawalczyć na gali organizowanej w... Polsce. Sam 34-latkek mocno angażuje się w to, aby taki scenariusz stał się rzeczywistością. Niedawno do całej sprawy odniósł się sam szef federacji - Dana White.
Ultimate Fighting Championship to niewątpliwie najbardziej prestiżowa organizacja sztuk walki na świecie. W ciągu ostatnich lat przez amerykańską federację przewinęło się wielu polskich zawodników i zawodniczek, takich jak m.in. Jan Błachowicz, Joanna Jędrzejczyk czy Mateusz Gamrot, który za kilka dni stoczy następną walkę.
Podczas gali UFC Fight Night w Las Vegas, zaplanowanej na noc z soboty 31 maja na niedzielę 1 czerwca Polak wejdzie do oktagonu, aby zmierzyć się z Ludovitem Kleinem w wadze lekkiej. - Robię tylko swoje i nic więcej, ale myślę, że przynosi to zamierzony efekt. Z dnia na dzień czuję różnicę i moi sparingpartnerzy na sali też czują różnicę, że jest lepiej - zapowiadał ostatnio Gamrot. Jedno jest pewne - znów czekają nas wielkie emocje w UFC z udziałem naszego zawodnika.
UFC znów zawita w Polsce? Te słowa mówią wszystko
Gale UFC w Polsce cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Zwłaszcza wtedy, kiedy występują na nich "Biało-Czerwoni". Do tej pory w naszym kraju UFC zawitało tylko raz. Miało to miejsce 11 kwietnia 2015 roku w Krakowie, a więc ponad dziesięć lat temu. Wtedy to Mirko "Cro Cop" Filipović w walce wieczoru pokonał słynnego Gabriela Gonzagę przez TKO w trzeciej rundzie. Od tamtej pory amerykańska federacja niezbyt chętnie spoglądała na Polskę w kontekście organizacji swoich wydarzeń.
Wszystko wskazuje na to, że niebawem ten stan rzeczy może ulec zmianie. Polscy zawodnicy coraz częściej występują na galach UFC, co być może zachęci władze federacji zainteresowania się krajem nad Wisłą. - Od dłuższego czasu dochodzą do mnie pewne pogłoski w tej sprawie. Myślę, że najważniejszym czynnikiem w tej sprawie będą polscy zawodnicy. Jeżeli będziemy dalej wygrywali walki, to będzie mocny punkt zaczepienia dla UFC, żeby wrócić do Polski - mówił niedawno wspomniany Mateusz Gamrot, który wspólnie z Janem Błachowiczem jest obecnie najlepszą wizytówką Polski w UFC. Obaj panowie przy użyciu różnych środków zabiegają o to, aby ich pracodawca powrócił do naszego kraju z kolejnymi galami.
Pod koniec marca głos ws. ewentualnej organizacji eventów w Polsce zabrał sam Dana White. W rozmowie z Polsatem Sport tuż przed galą Londynie szef organizacji wygłosił deklarację, która z pewnością ucieszyła niejednego kibica.
Nie mam nic konkretnego, ale tak - zapewne wrócimy do Polski. Wielu niesamowitych zawodników przyszło do UFC. Kiedy rozmawialiśmy, przeszła tędy Joanna Jędrzejczyk. Będziemy dalej rozwijać talenty, podpisywać zawodników, którzy mogą zostać mistrzami i mam nadzieję - robić więcej wydarzeń w Polsce
Miejmy nadzieję, że nie są to słowa rzucone na wiatr i być może jeszcze w tym roku doczekamy się gali UFC w Polsce. Teraz pozostaje nam czekać na najbliższe wydarzenie w Las Vegas, podczas którego Mateusz Gamrot zawalczy z Ludovitem Kleinem w swoim 11 pojedynku w najlepszej organizacji MMA świata.
