Tuco Promotion i Dragon Fight Night zaczynają kooperację, a pierwsze owoce tej współpracy zobaczymy już 16 lutego w Tłuszczu. Organizacja DFN ma już na koncie kilka ciekawych eventów, podczas których można było obejrzeć późniejszych zawodników czołowych europejskich federacji. Na poprzednich edycjach DFN walczyli m.in. Adam Pałasz (obecnie Oktagon), Łukasz Charzewski, Adam Soldaev, Krystian Bielski (wszyscy KSW) czy też Adrian Błeszyński (mistrz Babilon MMA). - Dragon Fight Night powraca w wielkim stylu. Marka ta dla kibiców sportów walki była zawsze znakiem jakości pod względem produkcji. Wyjątkowa oprawa wizualna czeka nas i tym razem. Oczywiście najważniejszy dla nas jest aspekt sportowy, ale o to możemy być spokojni. Zobaczymy brązowego medalistę mistrzostw Europy w muay thai Adriana Gunię, notującego ostatnio same zwycięstwa Dawida Romańskiego czy też weterana polskiej sceny MMA, Mariusza Radziszewskiego - zapowiada dyrektor wykonawczy Tuco Promotion Adam Makówka. Właśnie wspomniany Dawid Romański (6-1, 3 KO, 3 SUB) będzie bohaterem walki wieczoru gali DFN 6. Najlepszy polski zawodnik kategorii muszej, jak zawsze ma problem z rywalami, a dokładnie z ich brakiem. Dywizja do 57 kg jest najmniej popularna nad Wisłą i rywali często trzeba szukać za granicą. Innym wyjściem jest również walka w kategorii koguciej lub w limicie umownym. Ostatnio "Roman" wystąpił na początku grudnia na gali Contender Fight Night 9. Zawodnikowi urodzonemu w Białogardzie dwukrotnie zmieniał się rywal. Ostatecznie udało się stoczyć pojedynek z utytułowanym amatorem, Sebastianem Nowickim. Romański wygrał przez duszenie już w 1. rundzie. 16 lutego podczas DFN 6 "Roman" zmierzy się z Tanio Pagliariccio. Włoch do niedawna był zawodnikiem czołowej europejskiej organizacji Cage Warriors. W co main evencie gali w Tłuszczu zobaczymy niezwykle doświadczonego Radziszewskiego (19-19-2, 7 KO, 10 SUB). 39-latek ma na swoim koncie 40 stoczonych pojedynków. Walczył dla takich organizacji jak Fight Exclusive, Oktagon czy M-1. Wystąpił także w telewizyjnym show "Tylko Jeden". Rywalem "Radzika" będzie Łukasz Świrydowicz (8-6, 2 KO, 4 SUB), który ma za sobą najlepszą serię w karierze. Zawodnik mieszkający i trenujący w Birmingham wygrał trzy poprzednie starcia, ostatnie na gali FEN 44 w styczniu 2023 roku. Na DFN 6 czekają nas również inne formuły walki. W boksie tajskim w małych rękawicach zaprezentuje się Adrian Gunia. Trenujący w warszawskiej Palestrze zawodnik w listopadzie wystąpił w pierwszej w historii walce muay thai w małych rękawicach na sportowych antenach Polsatu. Dodatkowo zakończył swój pojedynek bardzo efektownym i charakterystycznym dla tej formuły frontalnym łokciem. Przeciwnikiem młodego Polaka będzie Czech Vladimir Malina (zawodowy rekord 21-4 16 KO). - Wracamy, aby znowu zachwycić i pokazać, że lokalna gala sportów walki może być świetnym widowiskiem. Czekają nas emocjonujące pojedynki, walki na światowym poziomie. Z pewnością to nasze rekordowe wydarzenie, bo już miesiąc przed galą sprzedaliśmy wszystkie bilety. Nasze materiały promocyjne też przerosły nasze oczekiwania pod względem liczby wyświetleń. Postawiliśmy na walki doświadczonych zawodników, ale również takich, których talent warty jest pokazania szerszej widowni. Szykuje się święto sportów walki - zaznaczył właściciel DFN Emil Piotrowski. Gala Dragon Fight Night 6 już 16 lutego. Transmisja na sportowych antenach Polsatu.