- Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam otworzyć worek medalowy dla mojego sportu. Jutro jeszcze walczą cztery osoby z drużyny i trzymam kciuki, żeby im też się udało - powiedziała Kowalczuk. Jej medal jest pierwszym w historii uniwersjad dla reprezentanta Polski w taekwondo. - Zdobywałam medale mistrzostw Europy juniorów, zahaczyłam prawie o medal na mistrzostwach świata seniorów, ale ten to taka wisienka. W końcu mam coś fajnego, czym mogę się pochwalić - dodała poznanianka. Polacy mają w dorobku już osiem medali. Wcześniej w czwartek brąz wywalczyły florecistki Julia Chrzanowska, Hanna Łyczbińska, Julia Walczyk i Martyna Jelińska w turnieju drużynowym. W środę Konrad Bukowiecki był drugi w pchnięciu kulą, a trzecie miejsce zajęły szpadzistki w składzie Aleksandra Zamachowska, Kamila Pytka, Barbara Rutz i Martyna Swatowska. We wcześniejszych dniach po srebro na 200 metrów stylem dowolnym popłynął Kacper Majchrzak, a złoto i srebro wywalczyły szpadzistki - odpowiednio Aleksandra Zamachowska oraz Kamila Pytka, a wśród mężczyzn w tej konkurencji brązowy medal zdobył Filip Broniszewski. Uniwersjada potrwa do 30 sierpnia.