Na piątkowej gali GROMDA 8 Cavalari szybko przegrał z Patrykiem Tołkaczewskim. Wytrzymał w ringu zaledwie kilka sekund. Występ Brazylijczyka wzbudził sporo kontrowersji. Na co dzień bowiem trenuje on w Rosji. Przed galą GROMDA zamieścił jednak w mediach społecznościowych nagrania, w których deklarował, że zdecydowanie sprzeciwia się wojnie w Ukrainie. Saulo Cavalari wrócił do Rosji i usunął nagrania sprzeciwiające się wojnie w Ukrainie Co ciekawe, nagrań nie ma już na mediach społecznościowych zawodnika. Zostały tylko na twitterowym koncie GROMDY. Być może ma to związek z tym, że Cavalari wrócił do Rosji i szykuje się do kolejnej walki. Tym razem, również na gołe pięści, ma zmierzyć się z Wiaczesławem Dacikiem w rosyjskiej organizacji PRAVDA.