W listopadowych ME rozegranych w Pradze zawodniczka Czarnych Bytom zajęła piąte miejsce w kategorii 78 kg. Wtedy wystartowała po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią i krótko po przejściu zakażenia koronawirusem. - Myślę, że teraz już trochę więcej wiem o swojej dyspozycji. Ostatnim okres został mocno przepracowany. Analizowaliśmy walki stoczone w Pradze, pracowaliśmy z trenerem nad eliminacją popełnionych w nich błędów - dodała 25-letnia judoczka. Zaznaczyła, że wyznacza sobie konkretnego celu na turniej. - Nie chcę się jakoś za bardzo określać z dokładnym wynikiem, żeby nie nakładać na siebie specjalnej presji. Liczę po prostu na bardzo dobry start i zgarnięcie dużej ilość punktów, co pozwoli mi poprawić swoją sytuację w światowym rankingu - stwierdziła judoczka. Podkreśliła, że turniej w Katarze jest bardzo wysoko punktowany. - Przed zawodami jest możliwość sprawdzenia zgłoszeń w internecie. Mniej więcej wiem, kogo można się spodziewać. Są kraje zgłaszające zawodników z +automatu+, a potem robiące ich ostateczną selekcję tuż przed turniejem. Myślę, że większość zgłoszonych przyjedzie - powiedziała zawodniczka, która w podróż do Kataru wyruszy w niedzielę, a wystartuje trzy dni później. Jej zdaniem, w zależności od kategorii wagowej na turnieju można stoczyć 4-5 walk. Zaznaczyła, że po przejściu zakażenia koronawirusem nie odczuwa już żadnych dolegliwości. - Wróciłam do pełni zdrowia, czuję się dobrze, nie ma już żadnych śladów po chorobie. Wszystko jest teraz w porządku. Początek nowego roku i perspektywa startu nastrajają mnie optymizmem - zakończyła zawodniczka Czarnych Bytom. W Dausze wystartuje siedmioro Polaków. Prestiżowe zawody są zaliczane do kwalifikacji olimpijskich - wysoko punktowane i z dużymi nagrodami finansowymi. Prawo występu w Katarze mają zawodniczki i zawodnicy z miejsc 1-36 w światowym rankingu, czyli łącznie 504 osoby w 14 kategoriach wagowych kobiecych i męskich. Pula nagród wynosi 200 tysięcy dolarów. Pacut jest medalistką ME juniorek i młodzieżowców oraz MŚ juniorek. Stawała też na podium największych seniorskich turniejów - rangi Grand Slam, Grand Prix i Pucharu Świata. Ma też w dorobku drużynowe wicemistrzostwo Starego Kontynentu w 2017 roku w Warszawie. Autor: Piotr Girczys gir/ krys/