Aby zdobyć olimpijską przepustkę, Adamkiewicz musiała w Bułgarii pokonać trzy rywalki. 22-letnia Polka rozstawiona była z numerem trzecim i z pojedynku na pojedynek spisywała się coraz lepiej. Zaczęła od wygranej z Mołdawianką Tatianą Timbalari 16:6. Następnie pokonała Włoszkę Paulinę Armerię 20:7, a na koniec nie dała szans Fince Suvi Mikkonen, zwyciężając 32:0. W sobotę o bilet do Tokio walczył też Mateusz Szczęsnowski (68 kg). Najpierw pokonał 13:11 Afgańczyka Abdullaha Sediqiego, który walczył o kwalifikację jako uchodźca, a następnie uległ Bułgarowi Władimirowi Dałaklijewowi 19:21. Tym samym w igrzyskach Polskę reprezentować będą dwie zawodniczki. Już wcześniej na podstawie rankingu kwalifikację uzyskała Aleksandra Kowalczuk (O.Ś. AZS Poznań).