Starcie naszego mistrza z pochodzącym z Tajlandii rywalem będzie zwieńczeniem imprezy, a także częścią międzynarodowej kampanii "Muaythai przeciw narkotykom". Stawką pojedynku będzie mistrzowski pas WMC dedykowany akcji. Muay Boran to prastara technika walk, źródło wszystkich tajskich sportów walki. Pojedynki w tej formule do dziś toczone są m.in. w Tajlandii, Kambodży i Laosie. Zawodnicy nie mają na sobie rękawic, ich dłonie owijane są jedynie specjalnymi sznurami. Ze względu na brak rękawic i mocne sznury, ciosy zadawane przez walczących ze sobą rywali są znacznie mocniejsze, a obrażenia poważniejsze. W Muay Boran dozwolone są uderzenia pięściami, łokciami, kolanami, a także kopnięcia i dźwignie. Walka Rafała Simonidesa z Tajem będzie pierwszą, zorganizowaną w Polsce na zasadach Muay Boran. Nasz zawodnik to mistrz świata prestiżowej organizacji WMC, który wiele lat spędził w Tajlandii trenując pod okiem tamtejszych mistrzów. W swojej karierze wygrał 39 zawodowych pojedynków i 9 przegrał. Walczył m.in. przed królem Tajlandii w dniu jego urodzin, co jest największym wyróżnieniem w świecie tajskiego boksu. Na koncie ma już jedną walkę w formule Muay Boran - stoczył ją przed paroma laty w Tajlandii. Mistrzostwa Europy Muaythai rozpoczną się 23 września w Krakowie. Gala finałowa odbędzie się 28 września w Kraków Arenie.