Około 30 polskich judoków wystąpi w sobotę i niedzielę w Pucharze Świata w Pradze. Z kolei w następnym tygodniu kilkunastoosobowa grupa biało-czerwonych wystartuje w prestiżowym Grand Slamie w Taszkencie (5-7 marca).
W czeskiej stolicy z grona kadrowiczów startować będą m.in.: Aleksandra Kaleta (52 kg), Arleta Podolak (57 kg), Natalia Kropska (63 kg), Eliza Wróblewska (70 kg) oraz Adam Stodolski, Damian Szwarnowiecki (obaj 73 kg) i Oleksii Lysenko (100 kg).
Część Polaków zgłoszona została przez kluby.
Ze względu na kłopoty zdrowotne w Pradze zabraknie takich zawodniczek jak: Karolina Tałach-Gast (63 kg), Daria Pogorzelec, Katarzyna Sobierajska (obie 70 kg) i Paula Kułaga (+78 kg).
Znacznie wyżej punktowane są zawody Grand Slam w Uzbekistanie. Na liście startowej są m.in.: Tomer Golomb (60 kg), Patryk Wawrzyczek (66 kg), Wiktor Mrówczyński, Szwarnowiecki (73 kg), Piotr Kuczera (90 kg) oraz Julia Kowalczyk, Anna Kuczera (obie 57 kg), Agata Ozdoba-Błach, Angelika Szymańska (obie 63 kg).
Kilka dni temu Kowalczyk i Ozdoba-Błach zajęły piąte miejsca w turnieju GS w Tel Awiwie.
Biało-czerwoni walczą o awans na igrzyska w Tokio. Obecnie w rankingu olimpijskim na pozycjach uprawniających do startu w japońskiej stolicy są: Kowalczyk, Agata Perenc (52 kg), Beata Pacut (78 kg), Ozdoba-Błach (63 kg) oraz z tzw. puli kontynentalnej Maciej Sarnacki (+100 kg). W jednej wadze z danego kraju może wystąpić jedna judoczka lub judoka, dlatego wśród zakwalifikowanych nie ma Anny Kuczery.
giel/ cegl/