Wszystkie walki z udziałem "Biało-czerwonych" kończyły się przez ippon. Domański po zwycięstwie nad Czarnogórcem Novicą Milovicem, przegrał z Łotyszem Jevgenijsem Borodavko. Wojnarowicz uległ Niemcowi Robertowi Zimmermannowi, zaś Sarnacki został pokonany przez Białorusina Aliaksandra Wachawiaka. Największą niespodzianką jest nieudany występ najbardziej doświadczonego i utytułowanego w polskiej kadrze 33-letniego Wojnarowicza. Zawodnik Czarnych Bytom w dorobku ma sześć medali mistrzostw kontynentu, ale żadnego złotego. Start w węgierskiej stolicy jest prawdopodobnie jego ostatnim w tej imprezie. Pod koniec sierpnia chce jeszcze powalczyć w mistrzostwach świata w Rio de Janeiro, a później planuje wyjazd z rodziną do Niemiec. Tam już pracuje jego żona, a on ma dołączyć z dwojgiem dzieci. W czwartek i piątek podopieczni selekcjonera Adama Maja również odpadali w eliminacjach. W niedzielę odbędzie się rywalizacja drużynowa w Budapeszcie, z udziałem męskiej reprezentacji Polski.