Z dziewięciu startujących Francuzek, siedem stanęło na podium, a pięć na jego najwyższym stopniu. W sobotę zwyciężyły Madeleine Malonga (78 kg) i Romane Dicko (+78 kg). Pod nieobecność słynnego Teddy'ego Rinera (+100 kg), honor ich rodaków uratował Kilian Le Blouch, brązowy medalista w kategorii 66 kg. Podobnie było w reprezentacji Polski, na punktowanych pozycjach uplasowały się Szymańska (Olimpijczyk Włocławek), Pacut (Czarni Bytom) - 5. miejsca i Julia Kowalczyk (57 kg, Polonia Rybnik) - 7. Wszyscy polscy zawodnicy odpadli w eliminacjach, osiągając najwyżej 1/8 finału. W ostatnim dniu ME blisko medalu była Pacut. Po dwóch zwycięstwach oraz porażce z Malongą, w walce o brąz spotkała się z Karlą Prodan. W dogrywce triumfowała Chorwatka. Wśród mężczyzn dominowali Rosjanie, którzy łącznie zwyciężyli w trzech kategoriach wagowych i sięgnęli po trzy srebrne krążki; dwa finały były ich wewnętrzną sprawą. W sobotę złote krążki wywalczyli Michaił Igolnikow (90 kg) i Tamerlan Baszajew (+100 kg). W wadze 100 kg najlepszy był urodzony na Krymie reprezentant Izraela Peter Paltchik. Medaliści 3. dnia ME w judo: Kobiety: 78 kg 1. Madeleine Malonga (Francja) 2. Luise Malzahn (Niemcy) 3. Loriana Kuka (Kosowo) i Karla Prodan (Chorwacja) 5. Beata Pacut (Polska) i Giorgia Stangherlin (Włochy) +78 kg 1. Romane Dicko (Francja) 2. Iryna Kindzierska (Azerbejdżan) 3. Rochele Nunes (Portugalia) i Jelizawieta Kalanina (Ukraina) Mężczyźni: 90 kg 1. Michaił Igolnikow (Rosja) 2. Nemanja Majdov (Serbia) 3. Mammadali Mehdijew (Azerbejdżan) i Beka Gwiniaszwili (Gruzja) 100 kg 1. Peter Paltchik (Izrael) 2. Arman Adamian (Rosja) 3. Jorge Fonseca (Portugalia) i Zelim Kocojew (Azerbejdżan) +100 kg 1. Tamerlan Baszajew (Rosja) 2. Inal Tasojew (Rosja) 3. Lewani Matiaszwili i Guram Tusziszwili (obaj Gruzja) giel/ sab/