Głównymi atrakcjami wieczoru, miały być walki turniejowe siódmej edycji GROMDY, ale nie tylko. Zaplanowano także dodatkowe pojedynki z udziałem poprzednich uczestników, którzy wyróżniali się i chcieli podjąć tylko "przysłowiowe" rękawice. Najważniejszym wydarzeniem było starcie zwycięzców 5. i 6. edycji GROMDA. Naprzeciwko siebie w walce wieczoru stanęli Bartłomiej "Balboa" Domalik i Dawid "Maximus" Żółtaszek. Zwycięzca, czyli "Balboa", zakwalifikował się do półfinału mistrzowskiego turnieju i zarobił sto tysięcy złotych. Gromda 7. Drabinka turniejowa: Piotr "Łapa" Łapuć - Artur "Gołąb" Gołębiewski Daniel "Hunter" Więcławski - Piotr "Bzik" Dembiński Krystian "Krycha" Cieślik - Adam "Psycho" Lazar Bartłomiej "Chrupas" Chrubczyński - Mateusz "Kowal" Kowalski Faworytem ekspertów i kibiców był "Hunter", który potwierdził renomę szybko odprawiając "Bzika". Szybko swoją walkę zakończyli też "Łapa", brutalnie nokautując "Gołębia". Za to "Krycha" i "Psycho" spędzili ze sobą w ringu aż pięć rund - czterokrotnie na deskach leżał ten pierwszy i to Adam Lazar mógł dalej brać udział w zmaganiach. Walkę pomiędzy "Chrupasem" i "Kowalem" zakończyła kontuzja tego drugiego. Gromda 7. Półfinały: Daniel "Hunter" Więcławski - Bartłomiej "Chrupas" Chrubczyński Adam "Psycho" Lazar - Piotr "Łapa" Łapuć W obu półfinałowych starciach doszło do sporych kontrowersji. Walkę pomiędzy Adamem Lazarem i Piotrem Łapuciem zakończył rzut ręcznikiem z narożnika tego pierwszego. Zawodnik nie dostrzegł poddania przez jego sztab i miał pretensję do sędziego. W pojedynku Daniela Więcławskiego z Bartłomiejem Chrubczyńskim doszło do ciosu zadanego już na klęczącym rywalu, tym który wygrał w ten sposób, był Hunter. Gromda 7. Walki dodatkowe: Grzegorz "Małpa" Czerny - Damian "Góral" GórskiPiotr "Capo" Półchłopek - Krzysztof "Żołnierz" Ryta W efektowny sposób, niczym taran, "Małpa" rozprawił się z "Góralem". Boks na pięści z domieszką zapasów dał zwycięstwo wcześniej nietestowanemu wojownikowi. Kilka ciosów na szczękę wyłapał w drugim pokazowym pojedynku "Capo" i za każdym razem odpowiadał, finalnie miażdżąc rywala. Gromda 7. Finał Lekarz nie dopuścił "Łapy" do finału z powodu ogromnego krwiaka na głowie. W finale siódmej edycji zastępował go Mariusz "Mario" Kruczek i dał dobrą zmianę - na tyle że został triumfatorem całego turnieju zupełnie nieoczekiwanie. Walczył uważnie i sięgnął szczęki rywala dwukrotnie, a sędzia przerwał ten bój.MR