Gromda 6 to kolejna odsłona turniejów walk na gołe pięści. Zasady, na jakich rywalizują zawodnicy, są zbliżone do bokserskich. Mogą oni jednak zabezpieczać swoje ręce jedynie owijkami (taśmami, tejpami). W szóstej odsłonie Gromdy odbył się ośmioosobowy turniej w formule przegrywający odpada, dwa pojedynki specjalne, a także finał z wyłonionych we wcześniejszych turniejach zwycięzców. Uczestnicy turnieju na Gromda 6. Karta walk: Patryk "Chacia" Chacia kontra Mateusz "Świr" Wijas Marcin "Wąski" Kunikowski kontra Arkadiusz "Karabin" Sauter Przemysław "Reksio" Rekowski kontra Tomasz "Kaliniak" Kalinowski Dawid "Maximus" Żółtaszek kontra Daniel "Japa" Utkowski Z walk ćwierćfinałowych zwycięsko wyszli "Karabin" (Arkadiusz Sauter), "Reksio" (Przemysław Rekowski), "Maximus" (Dawid Żółtaszek) oraz "Świr" (Mateusz Wijas). Najbardziej efektowne było starcie Wijasa z Chacią, w której obaj lądowali na deskach. W tak zwanych "super fightach", czyli pojedynkach pokazowych, górą byli "King Kong" (Karol Grzesiuk), który po zwycięstwie nad "Kosą" (Kamilem Al-Temimi) podziękował przeciwnikowi i apelował o szacunek dla jego postawy. W drugiej "pokazówce" przez kontuzje wycofać się musiał "Kruszyna" (Bartłomiej Bielas), wygrał więc "Goat" (Łukasz Parobiec). Pierwszy półfinał rozstrzygnęła decyzja lekarza, który po tym jak "Karabin" kilka razy upadł na deski, wycofał zgodę na dalszy udział tego zawodnika w zawodach. Finalistą stał się w ten sposób "Maximus". Problemy z kolanami sprawiły, że o występie w finale musiał zapomnieć "Reksio". Jego problemy sprawnie wykorzystał "Świr" i to on dostał się do ostatniego szczebla turnieju, ale w nim nie wystąpił. Nie pozwoliła na to kontuzja - w ostatecznej batalii zastąpił go obecny na gali Mariusz "Mario" Kruczek. Występując w zastępstwie Kruczek nie miał większych szans. "Maximus" zasypał go ciosami, chciał wykorzystać element zaskoczenia i mniejsze rozgrzanie rywala i udało mu się to w stu procentach. Dawid Żółtaszek został zwycięzcą turnieju. Miss Gromda i Tomasz “Zadyma" Gromadzki - Wasyl “Vasyl" Halycz Przed ostatnimi walkami wybrana została Miss Gromda! Została nią Julia Sucharska. Finał potoczył się bardzo szybko, rozpędzony i rozochocony "Maximus" szybko rozprawił się z "zastępczym" finalistą Kruczkiem. W finale turnieju pomiędzy "Zadymą" i "Vasylem" poziom był bardzo wysoki, choć w pierwszej rundzie większość ciosów było przestrzelonych. W drugiej i trzeciej rundzie widoczna była obniżka formy Tomasza Gromadzkiego, rozcięcie na twarzy spotęgowało jego problemy, Vasyl był spokojny i jego cierpliwość doprowadziła go do sukcesu. W piątej rundzie lekarz przerwał walkę, co oznaczało triumf Wasyla Halycza. Wyniki walk na Gromda 6: Ćwierćfinały:Marcin “Wąski" Kunikowski - Arkadiusz “Karabin" SauterDawid “Maximus" Żółtaszek - Daniel “Japa" UtkowskiPrzemysław “Reksio" Rekowski - Tomasz “Kaliniak" KalinowskiPatryk Chacia - Mateusz “Świr" WijasPółfinały:Arkadiusz “Karabin" Sauter - Dawid “Maximus" ŻółtaszekPrzemysław “Reksio" Rekowski - Mateusz “Świr" WijasFinał:Dawid “Maximus" Żółtaszek - Mariusz "Mario" Kruczek (zastępstwo za kontuzjowanego Mateusza “Świra" Wijasa)Super Fight GROMDA 6:Kamil "Kosa" Al-Temimi - Karol “King Kong" GrzesiukŁukasz “Goat" Parobiec - Bartłomiej “Kruszyna" BielasFinał turnieju GROMDA:Tomasz “Zadyma" Gromadzki - Wasyl “Vasyl" Halycz MR