Za nami dwunasta odsłona gali Fame MMA, która kolejny raz cieszyła się sporym zainteresowaniem publiki. Zawodnicy freakowych walk to zazwyczaj bardzo popularne osoby w sieci, ale smaczku zawsze dodaje oprawa gali, która sprawia, że rośnie grono odbiorców walk freakowych. Okazuje się, że włodarze federacji mogą mieć jeszcze dla fanów dodatkowego asa w rękawie. Ten dodatkowo podkręciłby atrakcyjność wydarzenia. Daniel Majewski, który niedawno związał się kontraktem z federacją Fame MMA wygadał się nieco w rozmowie na kanale 6Peak. Wszystko zaczęło się od wątku walki z Parisem Platynovem, z którym najprawdopodobniej zmierzy się w przyszłości w oktagonie. Stadion Narodowy ugości galę Fame MMA? "On dobrze wie jak robić marketing i show. Nasza dwójka nie ma sobie równych. Nawet jakby gala była na Stadionie Narodowym to spokojnie moglibyśmy pomóc, by wypaliło. A są pogłoski, by ta walka się tam odbyła" - powiedział Majewski. Ostatnia gala odbyła się w gdańskiej Ergo Arenie, a na widowni zasiadło aż 15 tysięcy kibiców, którzy żywo reagowali na to, co dzieje się w oktagonie. Jeśli plotki o planach federacji się sprawdzą, zapewne na warszawską arenę zostanie zaproszonych zdecydowanie więcej widzów. To może być zatem prawdziwe widowisko i reklama dla rozrastającej się wciąż federacji. AB