Włodarze federacji Fame MMA przygotowali dla fanów freakowych walki jedenastą odsłonę gali. Ta odbędzie się już w najbliższą sobotę w gliwickiej Arenie. Prawdziwe rzesze fanów zgromadzą się jednak w domach. Galę można bowiem oglądać, kupując prawa do oglądania transmisji za pośrednictwem oficjalnej strony organizatora. Tym razem walką wieczoru będzie starcie Normana Parke z Borysem Mańkowskim. Choć szala przewagi z naciskiem na wzrost przechyla się w stronę tego pierwszego, panowie ważą praktycznie tyle samo. Rywale doskonale wiedzą, na czym polega MMA. Zawalczą w formule pięściarskiej. Fame MMA 11 to też pojedynek Sylwestra Wardęgi i Wojciecha Przeździeckiego. Włodarze do oktagonu zaprosili także Mikołaja (Mixer) Magdziarza, który powalczy z Piotrem (Popo) Węgrzynem. "Boxdel" wypada z karty walk Jeszcze do niedawna jako zawodnik wystąpić miał Michał Baron "Boxdel". W nocy okazało się jednak, że z powodu kontuzji ręki, jeden z założycieli organizacji Fame MMA będzie musiał odpuścić pojedynek. Jeszcze nie wiadomo, z kim zmierzy się zatem Maksym Ziółkowski. Kartę walk uzupełnią też pojedynki Norberta "Smolastego" Smolińskiego z Piotrem Kołaczyńkim, Filipa Marcinka z Amadeuszem "Ferrari" Roślikiem, Arkadiusza Tańculi z Marcinem Malczyńskim, Karolina "Way of Blonde" z Patrycją Wieją, Krystiana Wilczaka z Aleksandrem Muzheiko oraz Piotra Szeligi z Krzysztofem Ferencem. Jeszcze w piątek o godzinie 18.00 odbędzie się oficjalne ważenie. Znając uczestników gali, należy spodziewać się gorącej atmosfery. Z pewnością padnie przynajmniej kilka ostrych słów. Gala Fame MMA wystartuje w sobotę o godzinie 20.00. AB