Media obiegła smutna wieść o śmierci 19-letniej rosyjskiej zawodniczki taekwondo. Arina Biktimirowa miała nagle źle się poczuć w swoim domu. Rodzice znaleźli ją nieprzytomną nad ranem i wezwali pogotowie. Ratownikom, mimo starań, nie udało się uratować życia sportsmenki. Do tragedii doszło zaledwie kilka tygodni po tym, jak Arina została zwyciężczynią Mistrzostw Europy Taekwon-Do ITF na Krecie. By osiągnąć tak duży sukces, konsekwentnie trenowała już od 6. roku życia. Zawsze mogła liczyć na ogromne wsparcie rodziców, których była jedynym dzieckiem. Trener dodał, że Biktimirowa nie miała żadnych przewlekłych chorób. A poza tym przed każdymi zawodami sportowcy są zawsze dokładnie badani. "Arina, została zbadana przed wyjazdem na Mistrzostwa Europy, była całkowicie zdrowa. To, co się stało, zszokowało nas" - wyjaśnił. Krewni sportsmenki mieli zeznać, że Arina nie zgłaszała im dolegliwości zdrowotnych. Kim była Arina Biktimirowa? Przyczyna śmierci Zawodniczka rozpoczęła przygodę z taekwondo, kiedy miała 6 lat. Jej talent został dostrzeżony. Już w wieku 11 lat trenowała z rosyjską drużyną narodową. Trenerzy i bliscy podkreślają, że "miała przed sobą wspaniałą przyszłość, a gdy występowała w zawodach, było pewne, że zdobędzie medal".Oprócz wysokich ambicji sportowych Biktimirowa miała też aspiracje naukowe. Była studentką drugiego roku radiofizyki na tamtejszym uniwersytecie. Do tej pory nie podano oficjalnej przyczyny śmierci Ariny. <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-tokio-2020/aktualnosci/news-tokio-2020-19-letni-ulugbek-rashitov-zlotym-medalista-katego,nId,5379924" target="_blank">TOKIO 2020. 19-LETNI ULUGBEK RASHITOV ZŁOTYM MEDALISTĄ KATEGORII 68 KG W TAEKWONDO</a>KP