W centrum treningowym sumo w Tokio wykonano testy po tym, jak w ubiegłym tygodniu jeden z zawodników przekazał, że ma objawy COVID-19. Kontakt z nim miały 32 osoby i im przeprowadzono badania. W maju japońskie media informowały o śmierci, z powodu koronawirusa, zapaśnika sumo, 28-letniego Kiyotaki Suetake, znanego jako Shobushi. Przez kilka tygodni przebywał w klinice, miał m.in. trudności z oddychaniem oraz wysoką gorączkę. W niedzielę w Tokio ma się rozpocząć dwutygodniowy turniej Grand Sumo. Organizatorzy planują, że walki każdego dnia obejrzy około 2500 kibiców. Obiekt mieści 11 000 osób. Z powodu pandemii majowe zawody odwołano, a marcowe w Osace odbyły się bez fanów na trybunach.